Asia regularnie przesyłała raporty, dzięki czemu cały czas byłyśmy w stałym kontakcie – z tygodnia na tydzień monitorowałam efekty i mogłam optymalizować plan, aby osiągnąć założony na początku współpracy cel.
Początek współpracy…
Asia skontaktowała się ze mną ze mną przez FB, na którym widziała moją nieustającą walkę o lepsze ciało. Z tego względu, że Joanna nie mieszka w Polsce nie mogłyśmy odbywać wspólnych treningów. Współpracę rozpoczęłyśmy w lutym 2018r – wtedy Asia otrzymała ode mnie indywidualne plany (treningowy i dietetyczny).
Z wywiadu dowiedziałam się, że Asia preferuje trening w warunkach domowych i właśnie od takich treningów zaczynałyśmy współpracę. Aktywność fizyczna powinna sprawiać nam przyjemność, a nie stać się utrapieniem i niechęcią przed każdym wskoczeniem w leginsy – dlatego nigdy nikogo nie zmuszam do rodzaju treningu, którego dana osoba nie lubi. Staram się też uświadamiać, że proponowany przeze mnie sposób odżywiania powinien stać się elementem zdrowego stylu życia, a nie restrykcyjną dietą, którą stosuje się jedynie przez pewien okres czasu.
Dieta Asi uwzględniała 5 posiłki (zgodnie z prośbą w formularzu). Wszystkie posiłki były posiłkami zbilansowanymi. Jak już wspomniałam, trening realizowany były w warunkach domowych bez sprzętu, jednak nie oznacza to, że był on mniej skuteczny. Dodatkowo Asia jest na tyle zdeterminowana, że oprócz zalecanych treningów dodatkowo postanowiła biegać po 30 min, 1-2 razy w tygodniu.
Początek współpracy rozpoczął się od wagi 68 kg i obwodem pasa 95 cm przy wzroście 160 cm.
Kontynuacja współpracy …
W pierwszym miesiącu współpracy Asia zmniejszyła swoją wagę o 4 kg, co jak sama podkreśliła napędzało ją do dalszego działa, bo efekty szybko były widoczne. Po tym czasie wprowadziłam cheat meal, czyli 1 posiłek raz w tygodniu, na który Asia miała ochotę. Nie był on rozpisany w planie dietetycznym. Posiłek ten mógł być obfity i niezdrowy jednocześnie, co miało być też nagrodą dla Asi za niepodjadanie przez cały tydzień. Jednocześnie taka dawka energetyczna jest też podkręceniem metabolizmu, dzięki temu efekty mogły być jeszcze lepsze.
Kolejne miesiące mijały, a Asia miała coraz niższe cyfry na wadze. Oczywiście, był też moment kiedy waga zatrzymywała się w miejscu lub spadała bardzo powoli. Natomiast Asia nie poddała się na tym etapie. Regularny kontakt, który miałyśmy miał być też dla Asi motywacją. Ciągłe zmiany jakich dokonywałam w jadłospisie powodowały, że udało się osiągnąć Asi efekt o którym marzyła – zmieścić się w ubrania sprzed 3 lat.
Oczywiście pojawiały się też regularne posiłki jedzone na mieście, które – jak widać – nie wpłynęły negatywnie na efekty współpracy, a umożliwiły odnalezienie złotego środka. Zawsze powtarzam, że jeden zdrowy posiłek nie sprawi, że schudniemy i tak samo jeden niezdrowy posiłek nie spowoduje, że przytyjemy – najważniejsze jest nauczyć się podejmować racjonalne wybory żywieniowe!
A o to co mówi sama Asia:
„Plan żywieniowy oraz plan treningowy przygotowany przez Dorotę pomógł mi ustalić mój właściwy plan działania.
Dzięki diecie zmieniłam nawyki żywieniowe, okazało się, że to kwestia przestawienia myślenia, przygotowanie posiłków stało się kolorową przyjemnością.
Dorota była ze mną przez cztery miesiące, kontrolując i motywując mnie do dalszego działania .To właśnie z nią osiągnęłam swój cel i zdrowe ciało. Polecam naprawdę, i dziękuje za poświęcony mi czas.”
